Masaż jest najstarszą formą terapii narządu ruchu i chyba każdy z nas miał z nim styczność w jakiejś formie. Technik i nazewnictwa masażu są różne jednak wszystko sprowadza się do jednego, tkanka ma być rozgrzana i rozluźniona, po przez poprawę krążenia uwydatnia się procesy regeneracyjne włókien mięśniowych. Niezależnie czy ma być to masaż leczniczy, masaż relaksacyjny, masaż sportowy, masaż klasyczny czy masaż suchy. Wszystko wymaga od terapeuty indywidualnego podejścia do problemu lub życzenia pacjenta. Z taką dewizą wychodzimy do Państwa, nie oczekujemy, że pacjent wie lub wydaje mu się że wie czego potrzebuje. Przychodząc do naszego fizjoterapeuty na masaż, przedstawiają Państwo swoje oczekiwania, a terapeuta dobiera techniki, siłę i intensywność dla uzyskania jak najlepszego efektu.
Wpływ masażu
Istnieje bardzo ważna i trafna teoria osteopatyczna. Ciało ma zdolność do samoregeneracji, my terapeuci tylko wspomagamy jej proces. Dlaczego jest to trafne? Ponieważ zgodnie z tą zasadą każdy masaż, taki który bardziej trafia w źródło problemu lub taki który w ogóle nie trafia, stwarza warunki korzystne dla organizmu żeby mógł sobie poradzić z problemem. Likwidując jak najwięcej małych problemów pozwalamy mu skupić się na tym poważniejszym. Wpływamy na rozgrzanie mięśni i rozklejanie włókien mięśniowych (włókna sklejają się ze sobą kiedy są przemęczone, tworząc często tak zwane punkty spustowe), poprawiamy miejscowe oraz ogólnoustrojowe krążenie wszystkich płynów, nie tylko krwi. Pompujemy składniki przemiany materii, takie jak kwas mlekowy (nadmiar kwasu powoduje mikrouszkodzenia mięśni znane jako “zakwasy”) do węzłów chłonnych. Rozciągamy włókna mięśniowe dzięki czemu są bardziej wydajne.
Masaż na ból głowy i zawroty głowy
Prawie wszystkie bóle głowy, w tym często migreny, mają podłoże napięciowe. To znaczy, że napięcie mięśni karku, głowy czy szczęki mogą powodować wzrost ciśnienia i reakcję obronną w postaci bólu. Nierównowaga napięć często jest też przyczyną zawrotów głowy lub szumów w uszach. Pierwszym krokiem, który może w takiej sytuacji pomóc jest masaż, zazwyczaj po trzech zabiegach widać już znaczące zmniejszenie objawów. Najczęściej terapeuta masuje mięśnie przy samej czaszce, tam gdzie przyczepiają się do kości. Jest kilka ważnych punktów, które mogą być bardzo bolesne i choć zabieg jest bolesny to sprawia dużo ulgi, często niestety po masażu te miejsca są przez kilka dni tkliwe, jest to całkowicie normalne i zazwyczaj mija po dwóch dniach dając trwalszy efekt dolegliwości bólowych głowy. Oczywiście masaż likwiduje tylko objawy, należy dojść do tego co powoduje napięcie mięśni, często jest to nieprawidłowa, nawykowa pozycja ciała z pochylenia tułowia do przodu i uniesienia głowy w górę lub odwrotnie, pozycja ciągłego zgięcia (na przykład patrzenia na telefon komórkowy).
Masaż kręgosłupa
Tak na prawdę jest to mit. Kręgosłupa się nie masuje. Wszystkie techniki masażu są wykonywane na tkankach miękkich, takich jak mięśnie, ścięgna i więzadła. Masażysta nie powinien dochodzić do punktów kostnych. Często pacjenci przychodzą z wynikami badań RTG, co oczywiście jest dobre, ponieważ każda diagnostyka jest wskazana, natomiast takie rzeczy opisane przez radiologa jak: zmiany zwyrodnieniowe, osteofity, zwężenie szpar międzykręgowych, jeżeli nie są bardzo zaawansowane to nie powodują dolegliwości bólowych, są objawem zbyt słabych mięśni i za dużych obciążeń na kręgosłup. Nie ma to też dużego znaczenia przy masaż, jeżeli terapeuta stosuje prawidłowy ucisk i nie dociska punktów kostnych, nie ma szans żeby takie wyniki były przeciwskazaniem do masażu. Dla fizjoterapeuty nawet taka diagnoza jak wypukliny, dyskopatia, itp jest objawem, a nie przyczyną i pracując na tkankach miękkich jesteśmy w stanie zlikwidować dolegliwości bólowe. Jeżeli zakończą Państwo terapię i ból całkowicie minie, zdecydowali by się Państwo zrobić ponownie RTG, zaobserwują Państwo, że w wynikach nic się nie zmieniło, a bólu nie ma.